jakze czesto, bedac zamkietym w kregu codziennosci albo przyslowiowej machanicznosci wykonywanych - mniej albo bardziej waznych - obowiazkow dnia codziennego, mam (mialem) swiadomosc powtarzalnosci - skonczonosci wykreowanego przeze mnie i…
Dariusz Mikulski9 listopada 2012