od jakiegos czasu zaczalem spisywac swoje przemyslenia na blogu – dostaje wiele Waszych opinii i komentarzy na privat – dziekuje 🙂 – ale mam ogromna prosbe: komentujcie kochani i piszcie o swoich (rowniez niezgodach) oficjalnie!!!
Zyjac w “kieracie” – zamurowanym wielometrowym murem – srodowisku – mamy wrazenie, ze nie mamy na nic wplywu – wykonujemy nasze codzienne zadania majac wrazenie “dobrze spelnionego obowiazku”…
Prawdopodobnie JA, bardziej niz ktokolwiek z WAS, wiem co to znaczy szantaz realny, szantaz emocjonalny, szantaz spoleczny czy jeszcze jakis inny… szantaz…
Nie bojmy sie wypowiadac naszych mysli – nasz glos nie tylko sie LICZY ale jest KLUCZOWY!!!
Tak dlugo jak NIC nie mowimy, nie piszemy, nie publikujemy, nie komentujemy – tak dlugo nie zabieramy glosu w debacie publicznej…
Dlatego prosze 🙂 – nos do gory!!! pioro w dlon!!!
Niech NAS widza, niech NAS slysza!!!
A C-Dur podane przez waltornie w pierwszej symfonii Brahmsa jest CZADEM!!!
Kocham Muzyke, Sztuke, Mozarta i WAS 🙂